Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2017

Prawdziwa pobożność

Pobożność Jak 1;27 Czystą i nieskalaną pobożnością przed Bogiem i Ojcem jest to: nieść pomoc sierotom i wdowom w ich niedoli i zachowywać siebie nie splamionym przez świat. ten wiele lat temu był mottem przez kilka tygodni mojego życia. Dosłownie zasypiałem i budziłem sie z tymi słowami na ustach. Było to, jakby Duch Święty ustanawiał fundament mojego życia, coś co miało być główną cechą charakteru, nieodłączną częścią mojej służby jak i przesłaniem dla ludzi wśród których Bóg mnie będzie stawiał. Charakter jest tu najistotniejszy, bo stanowić będzie fundament do służby i będzie przykładem do naśladowania w poselstwie dla kościoła. Charakter to nie tylko usposobienie czy wrodzone predyspozycje. To raczej wypracowane schematy postępowania zgodnie z przyjętymi przez siebie wartościami, którym podporządkowuje się całe życie. Wartości za które jest się w stanie oddać życie, które przyświecają przy podejmowaniu życiowych decyzji to credo którym sie kierunemy. W tym konkretnym przypadk...

Rocznica ślubu

W kolejną rocznicę ślubu, już 24, chcę przelać na karty niektóre myśli, które przez te wszystkie lata kształtowały moje zrozumienie małżeństwa. Jako młody, 23 letni mężczyzna wchodziłem w związek małżeński z wielkimi uczuciami i wielkimi oczekiwaniami. To chyba dość powszechne. Emocje są silne, pragnienia rozbudzone, całą otoczka tego wydażenia podniosła. W naszym przypadku dodatkowym elementem była świadoma wiara w to, że Jezus Chrystus jest naszym Zbawicielem i kroczyliśmy tą drogą jako Jego uczniowie. To, że w młodym wieku uczyniliśmy ten krok by wstępować w ślady Zbawiciela położyło fundament wiary również w naszym małżeństwie. Każde z nas oddzielnie i świadomie nie chciało mieć za współmałżonka osoby nie podzielającej naszej wiary. Zawęziło to w pewnym sensie krąg poszukiwań, z drugiej jednak strony zdeterminowało do wyrażonej deklaracji,  iż to sam Bóg będzie tym, który  pomoże rozpoznać właściwą osobę. W tym sensie słowa Jezusa " co Bóg złączył człowiek niechaj nie roz...